twoja-f

twoja-f

poniedziałek, 29 grudnia 2014

#InternetoweDrogowskazy

Skoro jesteśmy już przy social mediach i ich obsłudze.Czy używacie tak zwanych internetowych drogowskazów, czyli innymi słowy hastagów? Znacie je pewnie jako - #, po których wpisywana jest dana fraza. Ten sposób oznaczania danej treści, a właściwie treści mającej coś ze sobą wspólnego często wykorzystywany jest w kampaniach reklamowych, lecz także w akcjach społecznych.
Początkowo były one używane przede wszystkim na twitterze, jednak z biegiem czasu pojawiły się także na facebooku (chociaż trzeba przyznać, że znakowanie działa tam dużo mniej sprawnie), a teraz pojawia się także w telewizji, która w ten sposób nawołuje do pewnej interakcji.
I może powiecie, że to nie ma nic wspólnego z prowadzeniem działalności gospodarczej. Tutaj jednak warto postawić pauzę. Nic bowiem nie działa tak na jakoś treści, a co za tym idzie poprawne trafienie do naszej grupy docelowej jak dobre oznaczenie tego, o czym chcemy pisać. 

Hashtag to fraza lub słowo poprzedzone symbolem "#". Dzięki niemu łatwo zlokalizować w internecie dyskusję na danym temat. Wystarczy "klik" i znak ten przenosi nas do wszystkich wpisów, w których użyto danego hasła. 

W erze cyfryzacji, ciężko bowiem jest obejść się bez hashtagów. Oczywiście, ciągle najważniejsza jest treść, którą chcemy przekazać i jej jakość. Jednak, aby nasz odbiorca mógł do niej trafić, warto pomyśleć nad dobrym hashtagiem. Jest to także ważne przy większej akcji promocyjnej. Przykładowo, gdy chcecie wywołać dyskusję związaną z Waszym produktem. Gdy środowiskiem takiej polemiki ma być internet nie zapomnijcie o magicznym znaczku #.

wtorek, 23 grudnia 2014

Świąteczne lajkowanie

                Istnieje powiedzenie branżowe, a nawet strona na facebooku, która głosi, że kryzysy w social media wybuchają w weekendy. Mając na uwadze nadchodzący czas, trzeba przyznać, że prawdopodobnie począwszy od wigilii skończywszy na drugim dniu Świąt Bożego Narodzenia czeka nas jeden wielki kryzys, nie tylko w social mediach, ale także w gospodarce. Ten czas dla wielu może być zabójczy.
                Ale czy rzeczywiście? Czy tych świąt nie spędzimy, jako społeczeństwo na fejsie? Już nas zalewają zdjęcia choinek, potem zobaczymy zastawione stoły znajomych, wspólne zdjęcia świąteczne, a na końcu obejrzymy ich prezenty. Nawet te najbardziej intymne. I nie ma nic w tym dziwnego, bo to nie pierwsze święta, które spędzimy na facebooku i twitterze.
                Czego bowiem oczekiwać od spotkania rodzinnego w gronie, w którym spotykamy się raz do roku, a co więcej często za sobą nie przepadamy. W końcu nie trzeba siadać do komputera, żeby coś zalajkować. Wystarczy komórka, tablet i spod wigilijnego stołu: Lubię to! Nowe zdjęcie Basi z chłopakiem - oboje w czerwonych sweterkach w renifery.
                Firmy także mogą wykorzystać świąteczny czas do budowania swojej marki. Wystarczy mieć pomysł i dobrze go wykorzystać. Wszystkie chwyty dozwolone. Warto pamiętać, żeby nie wystawić się na śmieszność wstawiając na profil firmy nowe skarpety... od babci.
                Dlatego też, drodzy czytelnicy, w tym wyjątkowym czasie życzę Wam spełnienia marzeń i głowy pełnej pomysłów. Umiejętności wykorzystywania wszystkich sytuacji, nawet tych kryzysowych. Bo gdy mamy głowę pełną pomysłów, wszystko jest możliwe. Oczywiście życzę także samych sukcesów w Nowym, 2015 roku.
                A jak już będziecie przy wigilijnym stole na fejsie, to koniecznie zalajkujcie ten post! ;)

sobota, 29 listopada 2014

Doświadczenie też jest ważne.

Dziś być może mało merytorycznie, ale za to w opozycji do pewnego trendu. Obserwuje bowiem od dłuższego czasu w portalach internetowych i publikacjach drukowanych jedną retorykę dotyczących nowych przedsiębiorstw, a przede wszystkim inicjatyw innowacyjnych. Jest to kreowanie myślenia, że najlepsze nowe firmy tworzone są przez ludzi "młodych".

Nie wiem czemu redaktorzy poniższych tekstów wskazują, że jedynie ludzi młodzi mogą mieć dobry pomysł na funkcjonujący i dobrze prosperujący biznes? Oczywiście, być może ludzie "młodzi" mogą wykazać się lepszą znajomością nowych mediów i technologii, mogą lepiej podążać za trendami i być bardziej skorzy do podejmowania ryzyka i stawiania wszystkiego na jedną kartę.

W opozycji jednak powinniśmy postawić doświadczenie osób 40+. Znajomość rynku, oraz doświadczenie życiowe/ zawodowe to bezsprzeczne atuty osób dojrzałych. Mogą oni lepiej analizować sytuację firmy. A to realnie wpływa na biznesowe bezpieczeństwo firmy.

Sugerowanie, że tylko osoby młode są przedsiębiorcze jest krzywdzące i niesprawiedliwe. A kreowanie takiego obrazu wpływa na zniechęcenie osób dojrzałych do zakładania własnych firm. Jestem pewien, że własna działalność gospodarcza to jeden z najlepszych sposobów aktywizacji osób w najcięższej sytuacji zawodowej - czyli w grupie 50+.

sobota, 1 listopada 2014

Spółka jawna - kompendium.

Z pewnością nie jednego z Was zastanawia temat spółek. Pisałem już o spółce partnerskiej. Jak zapewne pamiętacie w niej może brać udział ktoś, kto wykonuje wolny zawód. A co z innymi typami spółek? Czym one się charakteryzują i którą spółkę wybrać. Dziś trochę o spółce jasnej.

Spółka ta uregulowana jest w Kodeksie spółek handlowych (przepisy art. 22-84). Spółka jawna, w odróżnieniu od spółki cywilnej posiada przymiot przedsiębiorcy i ma tzw. ułomną osobowość prawną. Oznacza to, że może być podmiotem praw i obowiązków wynikających z przepisów prawa. Jest osobnym bytem prawnym, może występować przed sądem (w postaci swoich pełnomocników) i brać udział w obrocie prawnym.

Aby założyć spółkę jawną wystarczy dowolny cel gospodarczy. Założyć ją mogą minimum dwie osoby fizyczne lub prawne. Aktem założycielskim jest umowa spółki zawarta na piśmie. Spółka jednak powstaje w momencie wpisania do rejestru sądowego, nie zaś w momencie podpisania umowy. Spółkę tę może reprezentować każdy wspólnik, a podział zysku jest równy (chyba, że umowa stanowi inaczej). Wszyscy wspólnicy odpowiadają za zobowiązania spółki równo (można wyłączyć w umowie). Majątek takiej spółki stanowi mienie wniesione lub nabyte w trakcie trwania spółki.

Spółka ta jest o tyle lepsza od spółki cywilnej, że posiada ułomną osobowość prawną, za czym idą liczne przywileje, o których wspomniałem powyżej.

czwartek, 16 października 2014

Reklama natywna - co to za twór?!

Ostatnio bardzo dużo było o finansowani działalności, postanowiłem więc oderwać się trochę od tego tematu i zainteresować Was innym, ciekawym zjawiskiem, które być może postanowicie wykorzystać w swojej działalności gospodarczej. Czy słyszeliście może już o Reklamie natywnej? Pewnie większość z Was nie. Temat jest jednak warty uwagi. Świadczą o tym, że stosują go chociażby takie firmy jak HBO, czy serwis natemat.pl. O sprawie napisał także Duży Format - traktując to zjawisko jak najbardziej poważnie.

O co w tym chodzi? Mówiąc najkrócej jest to nowa forma marketingu internetowego stosowanego w serwisach www (chociaż nie tylko - jest ona możliwa w książkach, gazetach, przestrzeni publicznej). Trzymając się jednak środowiska internetowego. Poniekąd ten mechanizm jest oparty na tzw. marketingu wirusowym i kontekstowym. Jednakże jest - można powiedzieć - ich znacznie ulepszoną hybrydą. Jest to umieszczanie reklam o wysokiej wartości merytorycznej, tak gdzie czytelnik/ klient nie spodziewa się tego. Co ważne reklama ta nie jest nachalna. Przede wszystkim jest wysoce merytoryczna - przez co nie powoduje frustracji u klienta.

Pamiętam czasy agresywnie wyskakujących wielkich reklam na stronach internetowych. Wy zapewne też - chociaż teraz już się o tego sposobu odchodzi. Reklama natywna właśnie jest tego przykładem. Reklamujemy swój produkt, ale tak, żeby klient nie odczuł naszej reklamy - a jednakże, tak żeby została w jego świadomości.

Zapytacie o przykłady? Nim może być serwis tematyczny na danej stronie internetowej. Przykładowo serwis o kawie, w którym będą publikowane tylko teksty  niniejszej dziedziny. Teksty merytoryczne, a jednocześnie reklamujące firmę kawową. Mechanizm niby prosty i skuteczny, ale wielu przedsiębiorców dystansuje się do niego, ponieważ wolą tradycyjną, siermiężną reklamę.

Mi jednak idea reklamy natywnej jak najbardziej się podoba i uważam ją za przyszłość marketingu, nie tylko internetowego. A Wy co na ten temat myślicie?

poniedziałek, 6 października 2014

Spółka partnerska. O co w niej chodzi?

Mówiły jaskółki, że niedobre są spółki - głosi znane wszystkim powiedzenie. Ale ile jest w nim prawdy w szczególności jeśli chodzi o spółkę partnerską. Co to właściwie jest i czym się charakteryzuje? Są to pytania, na które postaram się odpowiedzieć w niniejszym poście.

Przede wszystkim trzeba wiedzieć, że spółka partnerska jest spółką osobową. Oznacza to, że jest oparta na - jak sama nazwa wskazuje - osobach, nie zaś ich kapitale. Chociaż wiadomo, że wszystko się łączy. Jednak przymiotnik wspólnika, a właściwie partnera tutaj będzie decydujący. Mówiąc jeszcze dokładniej, to jego indywidualne cechy będą określały, czy może wejść w spółkę partnerską. Rodzaj tego wspólnego przedsięwzięcia jest uregulowany w kodeksie spółek handlowych, a dokładniej w art. 86-101. Czym się różni spółka partnerska od cywilnej - oczywiście oprócz miejsca unormowania w systemie prawnym? Przede wszystkim tym, że żeby być "partnerem" w sp.p. trzeba wykonywać tzw. wolny zawód czyli być np. prawnikiem, lekarzem, położną, rzeczoznawcom - albo przedstawicielem innego wolnego zawodu. Celem bowiem tego przedsięwzięcia jest wspólne wykonywanie właśnie takiej profesji przez jej przedstawicieli. Co za tym idzie będziemy wyróżniać spółki partnerskie prawników, lekarzy, pielęgniarek.

Do istnienia spółki, oprócz wyżej podanych cech potrzebne jest podpisanie umowy w formie aktu notarialnego przez przynajmniej 2 osoby uprawnione. Taka spółka nie ma osobowości prawnej, nie musi posiadać minimalnego kapitału zakładowego, reprezentowana może być przez każdego partnera (chyba, że umowa stanowi inaczej) a podział zysków jest równy (można to zmienić  w umowie). Każdy z partnerów zaś odpowiada za swoje poczynania.

Po co więc powstała instytucja spółki partnerskiej? Uregulował ją przede wszystkim rynek, który potrzebował indywidualnego tworu dla podobnych zawodów wykonywanych przez danych specjalistów. Ze względu na charakter ich pracy i odpowiedzialność społeczną, KSH przewiduje tę spółkę jaką właściwą dla zawodów wolnych. Jeżeli reprezentujesz taki zawód, ten typ prowadzenia działalności gospodarczej jest właśnie dla Ciebie.

wtorek, 30 września 2014

Finansowanie działalności gospodarczej #3 - FAKTORING

Faktoring jest nazywany lekiem na brak gotówki. Co to właściwie jest?
Faktoring jest efektywnym narzędziem finansowym, które doskonale sprawdza się w obecnych warunkach gospodarczych, w czasach, kiedy przedłużone terminy płatności stały się typowym elementem w działalności wielu polskich firm.
Usługa faktoringowa cieszy się w Polsce coraz lepszą renomą i rośnie grupa firm zainteresowanych jej zastosowaniem. Obroty faktoringowe pokazują tendencje wzrostową (17 % przyrost obrotu po trzecim kwartale 2011 w stosunku do analogicznego okresu roku 2010
Istotą faktoringu jest krótkoterminowe finansowanie przez specjalistyczną firmę faktoringową lub bank kredytu kupieckiego udzielanego przez przedsiębiorstwo (faktoranta) jego odbiorcom (kontrahentom). W operacji faktoringu uczestniczy zawsze trzech partnerów. Faktor i faktorant grają aktywną rolę, trzeci - odbiorca towarów i usług jest stroną pasywną. Inicjatorem transakcji jest przedsiębiorca, który udziela swoim odbiorcom kredytu handlowego. Faktor jest gotów finansować ten kredyt, przejmując od faktoranta wierzytelność. Typowym klientem firmy faktoringowej jest przedsiębiorstwo produkcyjne lub handlowe, posiadające wysoki poziom należności i odczuwające brak kapitału obrotowego. Z faktoringu korzystają przedsiębiorcy, którzy mają stałych odbiorców, sprzedają z odroczonym terminem zapłaty, chcą utrzymać płynność finansową firmy, rozwijać ją i zwiększać obroty. Jest to bowiem doskonały sposób na nie tyle finansowanie działalności gospodarczej o ile polepszanie płynności finansowej przedsiębiorstwa.
Mówiąc krótko, dla przedsiębiorcy faktoring to ściąganie należności w jego imieniu przez zewnętrzną instytucję. Oto przykład takiej transakcji. Firma A jest winna firmie B jakieś pieniądze. Firma C ściąga należność od firmy A, w imieniu firmy B. Czyli w transakcji firma C jest pośrednikiem (bierze na siebie ryzyko, związane ze ściąganiem należności).
Jeżeli zatem brakuje Wam płynności w finansowaniu działalności, faktoring jest doskonałym narzędziem dla Was.

niedziela, 21 września 2014

Finansowanie działalności gospodarczej # 2 - Aniołowie biznesu.

Finansowanie nowej działalności gospodarczej, to jak zapewne wiecie zmora wielu przyszłych przedsiębiorców. Pragnę Wam zwrócić uwagę na możliwość bardzo ciekawą i perspektywiczną, jednakże wcale nie łatwą do uzyskania. Mowa tu o uzyskaniu finansowania od tzw. Aniołów Biznesu.

Kim są Aniołowie? To nikt inny jak doświadczeni przedsiębiorcy, którzy chcą inwestować w nowe projekty. Są oni gotowi na duże dofinansowania dla ciekawych przedsięwzięć - możliwe jest uzyskanie nawet 100 % finansowania. Waszym wkładem w biznes jest pomysł, a ich kapitał. Za taką formę wsparcia Aniołowie przyjmują udziały w spółce. Oczywiście im większy wkład Anioła, tym większych udziałów będzie żądał.

Jest to alternatywa dla tzw. start up-ów, ciekawych i innowacyjnych projektów, które wprowadzą nowe rozwiązanie, produkt na rynek. Nie ma się co łudzić, że Anioł chciałby dofinansować np. kolejny sklep z używaną odzieżą. Ale innowacyjny sklep internetowy - czemu nie!

Najtrudniejsze jest dotarcie do tzw. Aniołów. Istnieją fundusze pośredniczące w kontaktowaniu z nimi. Jednakże warto pamiętać, że powinniście mieć do tego dobrze przygotowany biznesplan. Warto przygotować się także na twarde negocjacje. Pamiętajcie, że są oni twardymi graczami rynkowymi, a każdą inwestycję obliczają nie sentymentem, ale możliwością zwrotu kosztów.

czwartek, 11 września 2014

Dotacja na rozpoczęcie działalności z Powiatowego Urzędu Pracy

Bardzo wiele pytań, które od Was dostaje dotyczy możliwości finansowania nowej działalności ze środków urzędu pracy. Wiele osób zdaje sobie sprawę, że jest taka możliwość, ale nie wiecie jak ją wykorzystać. Rzeczywiście istnieje opcja pozyskania dodatkowych środków na założenie działalności gospodarczej przez osoby bezrobotne. Takie środki przyznaje powiatowy urząd pracy właściwy ze względu za miejsce zamieszkania wnioskodawcy. Kwota o którą możecie się starać zależy od danego Powiatowego Urzędu Pracy. Obecnie są to kwoty do 20 tys. zł bezzwrotnej pożyczki, więc jest o co walczyć! Trzeba jednak spełnić wiele wymogów, postaram się je wymienić. 
Warunki otrzymania dotacji
Posiadanie statusu osoby bezrobotnej, czyli należy zarejestrować się w PUP jako taka osoba.
Odczekanie trzech miesięcy od momentu rejestracji. Dopiero po tym czasie można złożyć wniosek o dofinansowanie (niektóre urzędy pracy skracają do miesiąca termin oczekiwania).
Bezrobotny starający się o dotację nie może być studentem studiów dziennych. Natomiast może studiować zaocznie.
Osoba, która stara się o dofinansowanie, nie może posiadać na swoim koncie innej działalności gospodarczej w okresie 12 miesięcy przed złożeniem wniosku (z tym, że niektóre urzędy wyznaczają dłuższy okres).
Dotacje nie są przyznawane także osobom, które w okresie 12 miesięcy przed złożeniem wniosku bez uzasadnienia odmówiły przyjęcia propozycji zatrudnienia, przygotowania zawodowego lub stażu.
Osoba starająca się o dofinansowanie z urzędu pracy, w okresie 2 lat liczonych do dnia złożenia wniosku, nie może mieć na swoim koncie przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu.

Bezrobotny składający wniosek o dotację z PUP nie może posiadać do pięciu lat wstecz od dnia złożenia wniosku innego dofinansowania lub pożyczki na podjęcie działalności gospodarczej lub rolniczej.

Co ważne urzędy nie wymagają wkładu własnego. Co prawda niekiedy jest on zalecany, ale nie powinien być on nigdy elementem obligatoryjnym.
To o czym powinniście pamiętać, to fakt, że oprócz wniosku do PUP powinniście złożyć wszelkie wymagane dokumenty, certyfikaty, zezwolenia, a także dobrze przygotowany biznesplan - który będzie oceniany przez urzędników - dotacje otrzymują osoby z najlepszymi projektami o największej szansie powodzenia. Warto więc mieć pomysł na ciekawy, nowy biznes na rynku - nie zaś na kolejny typowy dla regionu. To znacznie zwiększy szanse otrzymania dotacji. W biznesplanie powinniście uwzględnić konieczność korzystania z usług specjalistycznych np. marketingowców czy informatyków. Co ważne, dotacji tej nie można łączyć z innymi dotacjami na ten sam cel, nie można się także ubiegać o kilka dotacji na raz.

Wszelkie niezbędne informacje znajdziecie na stronach swojego Powiatowego Urzędu Pracy - warto pamiętać, że istnieją pewne regionalne różnice w przyznawaniu dotacji. Zachęcam także do skorzystania z profesjonalnej pomocy przy przygotowaniu dokumentów - co znacznie zwiększa szanse otrzymania dotacji.

Pozostaje mi życzyć Wam powodzenia!

niedziela, 31 sierpnia 2014

Kilka słów o planowaniu kampanii marketingowych.

Dziś postanowiłem opisać problem który bardzo mnie frapuje, a nawet nieco martwi. Chciałem napisać kilka słów o planowaniu kampanii marketingowych MŚP. Od dłuższego czasu staram się przekonać różnych przedsiębiorców z sektora firm mikro-, małych i średnich jak ważna jest strategia marketingowa. Przed podjęciem działań warto jest je przemyśleć, przedyskutować z kimś, kto zna się na temacie marketingu i skutecznej promocji. Niestety wśród małych przedsiębiorców panuje przekonanie, że planowanie strategii marketingowej to jest coś, co ich w ogóle nie dotyczy. Boją się kosztów planowania takiej strategii, złożoności analiz i generalnie cedowania pewnych kompetencji na rzecz specjalistów. No bo jak, to - przecież u nas każdy przedsiębiorca musi się znać na prawie, podatkach i marketingu. Rzeczywiście tego długo od nas wymagał rynek. Bo kto pomyślałby, jeszcze 10 lat temu, że mała firma rodzinna może sobie pozwolić na wynajęcie "speca" od marketingu. Realia się jednak zmieniły, firmy marketingowe i doradcze specjalizują się w obsłudze sektora MŚP. Jeżeli dobrze wybierzecie specjalistę, to pozwoli on Wam zaoszczędzić na kosztach promocji - za co pokryje swoje wynagrodzenie. Niestety naszych rodzimych przedsiębiorców cały czas jest trudno przekonać do korzystania z wiedzy fachowej.

Niestety brach wiedzy i doświadczenia powoduje także często brak rezultatów takich działań marketingowych. Najczęściej przedsiębiorcy inwestują w narzędzia internetowe - w wielu przypadkach słusznie, jednakże bez przemyślenia i niezbędnej wiedzy. Narzędzie jakim jest chociażby Google AdWords, bez kompetentnej wiedzy jest po prostu wyrzuceniem środków w błoto. Tak samo jest z rozproszonymi po sieci działaniami marketingowymi. Z drugiej zaś strony często wydrukowanie banera czy ulotek reklamowych to także działania błędne i nie przynoszące pożądanej korzyści w postaci nowych klientów. Dlatego też aby zaoszczędzić (wbrew pozorom) środki a jednocześnie dobrze zaplanować działania warto skontaktować się ze specjalistom.

Życzę Wam udanych wyborów i zapraszam do kontaktu!

wtorek, 19 sierpnia 2014

Działalność regulowana - kiedy dotyczą mnie obostrzenia?

Jak zapewne wiecie w Polsce obowiązuje swoboda działalności gospodarczej. Jednakże ustawa o swobodzie działalności gospodarczej wprowadza pewne obostrzenia w postaci tzw. działalności regulowanej. Przedsiębiorca jest zobowiązany do tego, aby być świadomym, czy jego działalność podlega regulacji. Nie można tutaj powoływać się na brak świadomości lub znajomości prawa. Dlatego też tak ważne jest zapoznanie się z niniejszym spisem działalności regulowanych, które przedstawiam poniżej:

- Wyrób i rozlew artykułów winiarskich i spirytusowych, a także wyrób, oczyszczanie i skażanie, odwadnianie alkoholu etylowego;
- przechowywanie dokumentacji osobowej i płacowej pracodawców;
- konfekcjonowanie i obrót środkami ochrony roślin;
- usługi detyktywistyczne;
- prowadzenie przedsiębiorstwa składowego;
- organizowanie wyścigów konnych;
- prowadzenie indywidualnej praktyki lekarskiej i dentystycznej;
- obrót materiałami siennymi;
- prowadzenie ośrodka szkolenia kierowców;
- wytwarzanie i magazynowanie biokomponentów;
- prowadzenie indywidualnej praktyki pielęgniarek i położnych;
-działalność pocztowa niewymagająca zezwolenia;
- prowadzenie stacji kontroli pojazdów;
- organizacja profesjonalnego współzawodnictwa sportowego;
- prowadzenie i organizowanie imprez turystycznych;
- działalność kantorowa.

Oczywiście aby uzyskać dokładne brzmienie przepisów odsyłam do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Pragnę także zwrócić Waszą uwagę, że działalność regulowana wymaga wpisu do odpowiedniego rejestru (działalności regulowanej) i nie jest ona tożsama z działalością koncesjonowaną. Prowadzenie takiej działalności powinniście zgłosić do odpowiedniego organu zwierzchniego administracji (w zależności od wybranej działalności). W razie niedopełnienia przepisów szczegółowych (np. przestrzegania przepisów nałożonych na daną działalność) pozwolenie na prowadzenie takiej działalności może zostać cofnięte nawet do 3 lat. Pamiętajcie aby czytać przepisy, abyście znali swoje uprawnienia, a także obowiązki.


niedziela, 17 sierpnia 2014

Marketing dla małej i średniej firmy

Często pytacie mnie, czy możliwe jest prowadzenie zorganizowanych działań marketingowych dla małej, rodzinnej (bądź nie) firmy? Dzielicie się wątpliwościami, że przecież do tego potrzebne jest wynajęcie agencji marketingowej, a ponad to duży nakład środków pieniężnych na prowadzenie kampanii reklamowych. Niestety rzeczywiście pokutuje takie przekonanie, że w sektorze MSP praktycznie nie możliwe jest przeprowadzenie szerzej zakrojonych działań marketingowych.

Czas jednak pożegnać się z takim przekonaniem. Oczywiście małemu przedsiębiorstwu nie uda się przeprowadzić globalnej kampanii reklamowej. Jednakże na ogólnopolską ma już szansę. Jest kilka kroków, które trzeba podjąć, aby wasz produkt/ usługa zaczęły się sprzedawać, a nakłady na reklamę się zwróciły. Jest jeden warunek, trzeba dokładnie przemyśleć swoje działania lub zlecić to specjaliście. Oto kilka moich uwag na ten temat:

1. Niech twój produkt/ usługa wyróżnia się na rynku.

Jest to bardzo ważna cecha, jeszcze przed zaczęciem działań marketingowych. Usługa/ produkt, który oferujesz musi się bronić na rynku. Inaczej, nawet gdy go wypromujesz, nie będziesz mógł z tego czerpać długofalowych zysków.

2. Przemyśl swój budżet.

Bez określonego budżetu się nie obejdzie. Czasem wystarczy 1000 zł, żeby pomnożyć tę kwotę. Jednakże planowanie kampanii całkowicie bez budżetu jest wysoce skazana na niepowodzenie.

3. Przemyśl swoje działania/ zatrudnij specjalistę.

Musisz dobrze zaplanować gdzie się chcesz reklamować, do jakich klientów chciałbyś trafić, a także jakie środki/ media do tego chcesz wykorzystać. Jeżeli nie jesteś pewien swoich umiejętności zatrudnij specjalistę od tego typu działań. On dzięki swojemu doświadczeniu zwiększy szanse powodzenia akcji, lepiej dobierze środki przekazu i zaplanuje działania marketingowe. Ponad to, będziesz mógł się skupić na meritum swojej działalności, a specjalista zajmie się najtrudniejszą kwestią logistyczną. Koszty zatrudnienia takiej osoby nie muszą być duże. Oczywiście zapraszam Was do kontaktu mailowego, wtedy będę mógł opowiedzieć o szczegółach takiej współpracy.

4. Postępuj zgodnie z planem.

Najważniejsze jest żeby działać według wcześniej ustalonego schematu. Pozostawcie sobie jednak mały margines na reagowanie na zachowania rynku. Niech jednak nie będą to zbyt duże odstępstwa od planu.

5. Nie zrażaj się!

To najważniejsze, aby się nie poddawać i dążyć do wyznaczonego celu. Czasem na efekty trzeba trochę poczekać. Jeżeli wszystko dobrze zaplanowaliście, to z pewnością uda Wam się osiągnąć cel.

Uwierzcie, że marketing dla małych firm to realna szansa, tylko trzeba wiedzieć, jak wykorzystać wszelkie narzędzia.

Powodzenia! ;-)

środa, 6 sierpnia 2014

Wady i zalety jednoosobowej działalności gospodarczej

Z pewnością zastanawiacie się, jaką formę prowadzenia działalności gospodarczej wybrać. Jednoosobowa działalność, a może spółki osobowe lub kapitałowe? W tym poście postaram Wam się przybliżyć wady i zalety prowadzenia działalności jednoosobowej:

Po pozytywów możemy zaliczyć:

- Łatwe zakładanie;
- Proste prowadzenie;
- Mało formalności (chociaż i tak za dużo niż powinno być);
- Proste zarządzanie;
- Możliwość stosowania uproszczonych form księgowych;
- Prosty sposób likwidacji firmy;
- Brak wymogów kapitałowych przy zakładaniu i niskie koszty rejestracji.


Do minusów należy zaliczyć:

- właściciel odpowiada całym swoim majątkiem za zobowiązania firmy;
- w razie przyjęcia wspólnika - ograniczone formy i potrzeba zmiany formy działalności lub jej przekształcenia;
- właściciel ponosi cały ciężar prowadzenia firmy oraz ryzyko socjalne i gospodarcze;

Pośrednio:
- Brak osobowości prawnej (może to być zarówno plus jak i minus)

Tak więc, jak widzicie więcej mamy plusów niż minusów, chociaż powyższe zestawienie jest bardzo ogólne i to od rodzaju prowadzonej działalności powinno zależeć na jaką formę się decydujecie.

Życzę Wam trafnych wyborów!

niedziela, 27 lipca 2014

Wypełnie za Ciebie wszystkie dokumenty rejestracyjne

Witajcie! Dostaje od Was bardzo dużo pytań dotyczących kompletowania dokumentów dotyczących zakładania Działalności Gospodarczej. Rodzą one bardzo dużo kontrowersji, nie do końca jasne są zasady ich wypełniania, wyboru PKD. Rzeczywiście formalności związane z zakładaniem własnej DG są straszne, a złe wypełnienie formularzy urzędowych powoduje odrzucenie wniosku o zarejestrowanie firmy.

Postanowiłem wyjść Waszym prośbom i oczekiwaniom na przeciw i umożliwić ograniczenie wszelkiego biurokratyzmu, z którym musicie się spotykać. Od tej pory proponuję, wypełnianie za Was wszelkich dokumentów rejestracyjnych, w skład których wchodzą:

- Wniosek o zarejestrowanie Działalności Gospodarczej;
- Wniosek o nadanie NIPu;
- Wniosek o nadanie REGONu;
- Formularz rejestracyjny do ZUSu;


Są to rzeczywiście ciężkie do wypełnienia dokumenty, które sprawiają Wam wiele trudności. Procedura wygląda tak: po kontakcie ze mną, proszę Was o podanie wszystkich danych potrzebnych do wniosków, po czym odsyłam Wam w formie elektronicznej wypełnione formularze, gotowe do wydrukowania i instrukcje gdzie musicie poszczególne dokumenty złożyć. Będziecie musieli jedynie je wydrukować, podpisać i złożyć we właściwym urzędzie.

Mam nadzieję, że taka opcja Wam się spodoba i pozwoli na ułatwienie rejestracji DG, a Wy będziecie mogli się skupić wyłącznie na najważniejszych dla przedsiębiorcy rzeczach.

Jeżeli jesteście zainteresowani, to proszę o kontakt przez formularz, bądź na e-mail: k.stepniak@business-gate.pl.

Czas realizacji: do 3 dni roboczych;
Koszt: 50 zł brutto;

UWAGA: dotyczy to tylko dokumentów potrzebnych do zarejestrowania działalności jednoosobowej.

Zapraszam do kontaktu i życzę miłego dnia! :)

sobota, 26 lipca 2014

Kiedy muszę mieć kasę fiskalną?

Zapewne wielu z Was zastanawia się kiedy trzeba zainwestować w kasę fiskalą? Jest to nie mały wydatek, a ponad to uciążliwy obowiązek. To kiedy i kto musi posiadać kasę rejestrującą określa Rozporządzenie MF.

Według Rozporządzenia Ministra Finansów z 29 listopada 2012 r. w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących.  W 2014 roku kasę fiskalną powinna posiadać firma, która prowadzi sprzedaż na rzecz osób fizycznych (bądź nie potwierdza zakupów fakturami VAT), która w ciągu roku osiąga obrót (co ważne nie dochód) w wysokości 20000 zł. Polityka rządu prowadzi do całkowitego organiczenia obrotu niefakturowego, który do tej pory nie był ewidencjonowany za pomocą kas fiskalnych (w 2012 roku limit ten wynosił 40 tys. zł). Według zapewnień ministerstwa ma to doprowadzić do ograniczenia działalności szarej strefy.

UWAGA: istnieją sfery działalności gospodarczej, które w ogóle nie muszą posiadać kas rejestrujących (niezależnie od wysokości obrotu). Znajdziecie je w niniejszym rozporządzeniu.

czwartek, 17 lipca 2014

Czy warto być VATowcem?

Każdy przedsiębiorca, czy też osoba myśląca o własnym biznesie musi sobie odpowiedzieć na szereg pytań, które mają doniosłe znaczenie w dalszym prowadzeniu biznesu. Jednym z nich jest: czy warto być VATowcem? To znaczy, czy warto być płatnikiem podatku VAT. Jakie to rodzi obowiązki i czym skutkuje?

Przede wszystkim VATowcy mogą wystawiać faktury VAT - potwierdzające kupno/ sprzedaż. To będzie bardzo ważny czynnik dla Twoich klientów i kontrahentów, w szczególności kiedy będą nimi przede wszystkim firmy. Dzięki bowiem takiemu dokumentowi mogą sobie od swojej działalności (od podatku) od liczyć kwotę VATu, dzięki czemu będą płacić mniejszy podatek. UWAGA: jeżeli nie jesteś płatnikem VAT to bardzo poważny minus dla Twojej firmy jeśli chcesz współpracować z innymi firmami.

Dlatego też warto sobie uświadomić, że bycie VATowcem to udogodnienie przede wszystkim dla Twoich kontrahenów, a nie dla Ciebie. Co prawda, gdy jesteś podatnikiem VATu to także możesz sobie od podatku odliczać wydatki poczynione w związku prowadzeniem działalności. Jednakże gdy wykazujesz przychód, będziesz musiał ten VAT oddać - w formie podatku - czyli będą to dla Ciebie dodatkowe koszty.

VAT można płacić co miesiąc (do 25. dnia każdego miesiąca za miesiąc ubiegły), bądź kwartalnie (na tych samych zasadach) w zależności od deklaracji, którą złożysz na początku. UWAGA: gdy zadeklarujesz, że chcesz być płatnikiem VAT to nie możesz tej deklaracji zmienić przez rok - dlatego warto dobrze przemyśleć swój wybór.

Jeżeli Twoja sprzedaż przekroczyła wartość 150 000 w zeszłym roku podatkowym, to musisz być podatnikiem VAT. W innym wypadku jesteście zwolnieni od tego obowiązku. Warto jednak pomyśleć nad tym w szczególności w kwestii współpracy z innymi firmami. Aby stać się dobrowolnym płatnikiem VATu musicie złożyć deklarację w Urzędzie Skarbowym, a także zapłacić za tą możliwość ok. 170 zł.

Zapraszam do zadawania pytań, kontaktu i odwiedzania strony mojej firmy: www.business-gate.pl



środa, 9 lipca 2014

Marketing szeptany - to się opłaci!

Mili czytelnicy, ponieważ dostaję od Was dużo wiadomości - bardzo pozytywnych na temat bloga i informacji w nim zawartych, a także wiele próśb o pomoc w rozwiązaniu konkretnych problemów - postaram się wznowić prowadzenie niniejszej strony. Mam nadzieję, że będzie on nadal platformą wymiany myśli i doświadczeń teraźniejszych i przyszłych przedsiębiorców, postaram się systematycznie dodawać nowe posty.

Dziś kilka słów na temat marketingu szeptanego - co to takiego i czy się opłaca. Skupię się na marketingu szeptanym w internecie, ponieważ jest to obecnie najbardziej uzasadnione środowiska prowadzenia tego typu działań marketingowych.

Marketing szeptany, to sposób reklamowania firmy/ usługi/ osoby/ produktu, opierający się na systemie polecenia. Na przykład - w środowisku standardowym -osoba A zastanawia się jakiej firmy kupić odkurzacz i który będzie jej najbardziej przydatny. Radzi się więc swoich znajomych przy kolacji, na którą się spotkali, ci zaś polecają mu odkurzacze firmy XYZ. W środowisku Internetu ten przykład wyglądałby następująco: Osoba A chce kupić odkurzacz, wchodzi na kilka stron internetowych: forum ogólne, forum poświęcone odkurzaczom, forum o sprzątaniu. Na nich znajduje różne opinie na temat wielu firm i produktów. Sugerując się więc jak największą liczbą pochlebnych opini wybiera odkurzacz model Z firmy XYZ.

Badania dowodzą, że 2/3 użytkowników internetu przy swoich wyborach wierzy w opinie zawarte w sieci.

Aby nasza firma/ produkt zyskała popyt musimy więc spowodować, żeby tych opinii pojawiało się jak najwięcej i najlepiej jak najbardziej pozytywnych. Jest to sposób lepszy niż tradycyjna reklama, przede wszystkim dlatego, że trafiamy do docelowo zainteresowanych osób (np. szukających odkurzaczy) powodując u nich chęć zakupienia naszego produktu - ponieważ jego potrzebują, zastanawiają się tylko, którą firmę/ markę wybrać.

Aby polepszyć sprzedaż dzięki pochlebnym opiniom właśnie do tego służy marketing szeptany, który poprzez generowanie opinii o produkcie/ usłudze pozwala na polepszanie sprzedaży. Oczywiście tego typu działania można prowadzić samemu, lecz warto jest je zlecić profesjonalnej firmie marketingowej.

Jest to sprytny sposób na zyskanie klientów, a zarazem bardzo efektywny. Koszty zainwestowane w marketing szeptany zwracają się bardzo szybko. Innymi słowy warto poświęcić trochę uwagi właśnie takiemu promowaniu firmy.